Powiększone węzły chłonne są sygnałem alarmowym, jaki wysyła nam organizm. To oznaka, że dzieje się z nim coś niedobrego. Powiększenie tych struktur może być symptomem wielu chorób. Jeżeli znajdziesz u siebie powiększone węzły chłonne, nie musisz od razu panikować. Możesz wypróbować jedną z metod z zakresu medycyny ludowej, aby nieco zmniejszyć obrzęk. Pamiętaj jednak, że w przypadku tych struktur, jeśli obrzęk nie zniknie, konieczna będzie wizyta u lekarza.
W zależności od towarzyszących im objawów, mogą być błahym bądź poważnym zjawiskiem medycznym. Jednak niezależnie od tego, co zachodzi w obrębie naszego układu limfatycznego, powiększone węzły chłonne powinny dać nam szansę do zastanowienia się nad stanem naszego zdrowia.
Przerost występujący tylko na szyi podpowiada, że choroba toczy się w tym właśnie obszarze naszego ciała. Gdy nasza odporność spada pod naporem szkodliwych czynników zewnętrznych reakcja obronna jest jak najbardziej pożądana. Węzły chłonne odpowiadają za wzrost ciał odpornościowych i filtrowanie limfy, dzięki czemu mamy szansę uporać się z chorobą bez pomocy lekarza, a własnymi siłami.
Walka z zakażeniem
Ważnym krokiem jest odkażenie organizmu. W tym celu w szklance wody rozpuść łyżeczką sody oczyszczonej i łyżeczkę soli morskiej. Wymieszaj roztwór i wypij go. W ten sposób usuniesz z ciała toksyny i zmniejszysz powiększone węzły chłonne. Takie domowe lekarstwo działa dość szybko. Jeżeli chcesz, możesz dodać trochę olejku miętowego, w ten sposób polepszysz nieco smak mikstury.
Poważna infekcja
Jeżeli często miewasz problemy z gardłem, bądź też infekcja węzłów chłonnych jest niezwykle silna, oznacza to, że możesz potrzebować suplementacji, by skutecznie walczyć z chorobą. Skutecznymi ziołami w walce z bakteriami są między innymi Chlorofil, a także witamina C wspomagana Zambrozą. W przypadku powiększenia węzłów chłonnych należy uzupełniać niedobory pierwiastków. Najważniejsze z nich to cynk, molibden, chrom i selen.
Sól i jej zbawienny wpływ
Czasem obrzęk węzłów chłonnych jest związany ze zbyt małą ilością jodu w organizmie. Polacy mają to szczęście, że w naszym kraju jest obowiązek jodowania soli. Tak więc najprostszym sposobem na dostarczenie tego składnika jest spożywanie soli. Oczywiście należy jej używać z głową – w małych ilościach. W przeciwnym razie możesz nabawić się problemów z nerkami.